Warto zobaczyć :)

1 sty 2016

Prolog

Mało kto pamięta te straszne dniu, stało się to jakieś 100 księżyców temu, kiedy bunt mojego ojca narastał. Krąg z każdą chwilą rósł w siłę, dwa rody górujące w nim, owiane tajemnicą wieków.
Najważniejszy z nich Morgernstern oraz zaraz po nim ród Trancy. Wielkie może krwi oblewało niebo w dniu chwały, gdyby gra była czysta Krąg odniósł by zwycięstwo, jednakże kłamstwo i oszustwo pozwoliło wygrać Clave. Wiele rodzin opuściło Valentine i zgodziło się przyjąć karę jednak ci co zostali mieli na tyle odwagi by szykować się do nowego starcia które wkrótce nadejdzie, do których przygotowują swoje dzieci..

Nazywam się Martina Morgernstern, mam 14 lat. Jestem córką Valentine i Jocelin ( długa historia).
Mam ciemnobrązowe włosy i czarne jak smoła oczy, mam ok. 1,65m, jestem szczupłej postury. Mam dość bladą karnacje skóry. Mam parabatai, jest to Alec ma on tyle lat co ja i czarne włosy i błyszczące szare oczy. Jest dość wysoki i smukły, pochodzi z rodu Trancy dlatego ojciec nie miał żadnych obiekcji do niego. Mało kto pamięta starą jak świat legendę pięciorga.
Mówi ona, że kiedyś pojawi się pięć osób z niesamowitymi darami :
 - władza nad zmysłami ludzi ( ja)
 - przywoływanie przeszłości ( Jonathan)
 - tworzenie run ( ?)
 - dar mowy ( z tego co mówi ojciec Jace)
- władca ognia (Alec)

4 komentarze:

  1. Ciekawie sie zapowiada :3 czekam na ciąg dalszy :P (tak, powrocilam)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawie się zapowiada :)
    PS : zapraszam do mnie !
    http://death-is-only-the-beginning-tmi.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się ciekawie! :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw komentarz :* To nie boli, a cieszy autora, więc doceń moją pracę :3